- Valley of Palladins @1 http://www.wptravian.pun.pl/index.php - Akcje Off http://www.wptravian.pun.pl/viewforum.php?id=23 - wojna s PNW http://www.wptravian.pun.pl/viewtopic.php?id=93 |
Neonik - 2007-10-31 20:02:02 |
Hej! |
EvilPwned - 2007-11-01 08:42:18 |
Hej, to jest świetny pomysł! Wypowiedzcie się w tym temacie kto od nich was zaatakował i może razem coś zorganizujemy ;) |
barick - 2007-11-01 08:59:34 |
pomysł mi się też wydaje świetny,ale wolałbym najpierw zasadzić się na któregoś z nich z deffem i w ten sposób mu dopiec,a po udanym defie jak będzie miał wyzerowane jednostki to pospolite ruszenie ;).Trzeba być jednak ostrożnym- wojny wybuchają i równie szybko może nastać pokój,więc tu duże pole popisu dla naszej dyplomacji,żeby najpierw związać się przymierzem z grupą IR,a dopiero potem otwarcie wystąpić przeciwko graczom z koalicji PNW,bez takiego przymierza jeśli zostanie zawarty pokój między "dużymi" my staniemy się łupem i wtedy :/ ......... |
mentikk - 2007-11-01 10:12:29 |
Jestem za. Ale musimy się liczyc ze sporymi dużymi w trakcie wojny. Bardzo dużymi... |
Neonik - 2007-11-01 14:27:42 |
ta wojan może być łatwa :) on maja ok 650 miejsca a my już 80 w rankingu. Sądze że przełamujący atak Straży (naszej kochanej gwardii na czele z barickiem) a potem pospolite ruszenie które dobija może odnieść sukces i zwiększy nasz prestiż a pomoc w wojnie może nam przybliżyć sojusz z IR |
mentikk - 2007-11-01 15:52:55 |
o ktorej frakcji PNW mowisz? Glowny sojusz PNW jest na 2 miejscu w ranku, maja dosc sporo sojuszu-akademii, ktore na pewno sie przylacza jak wypowiemy im wojne. Jesli chcemy wojowac, postarajmy sie wciagnac w to jak najwiecej naszych sprzymierzencow. Toczaca sie wojna na linii IR,BN-PNW,Cimms moze nas odciazyc, ale glowne sojusze moga nas potraktowac jak farmy!.... |
Neonik - 2007-11-01 16:27:57 |
Os sory racja. Nie zauwarzyłem bo jak wpisalem w wyszukiwarkę to wyzło mi jakieś (Chyba) PNW - Pop nie walczy (sami zobaczcie) i oni są na 600. Więc sory :))) |
lutek102 - 2007-11-01 22:42:25 |
trochę spokoju nie zaszkodzi,poczekajmy na rozwój sytuacji,dzień , dwa,to niewiele |
mentikk - 2007-11-02 10:30:59 |
W takim wypadku niech kazdy idzie w wojo. Nie dajcie sie grabic, nie dajcie zabic swoich jednostek. |